Strony

24/05/2016

makeupshit





Zawsze marzyłam, aby mieć pełną toaletkę kosmetyków. Mając kilkanaście lat podkradałam mamie lub cioci kosmetyki, i malowałam się po kątach. Uwielbiałam to. (Nie)stety moi rodzice zawsze dzielnie walczyli, abym jak najpóźniej zaczęła się upiększać. Nie pomagały prośby lub płacz, zawsze dzielnie musiałam zmywać to, co wykombinowałam sobie na twarzy. Ciocia jednak była pierwszą osobą która  wypożyczała mi swoją kosmetyczkę, abym mogła próbować, kombinować i czuć się 'doroślej'.
Teraz mając 18 lat muszę przyznać, że makijaż to jedno z moich hobby. Uwielbiam kombinować, podkreślać, a czasami nawet przesadzać, aby spróbować czegoś nowego. Dla mnie to świetna zabawa i przede wszystkim relaks.Cały czas szukam nowych produktów, tańszych zastępników czy klasyków. Chętnie zrobię dla Was post z tańszymi i droższymi zamiennikami, oraz z moimi must have'ami. Co Wy na to?

A Wy? Znalazłyście ostatnio może jakieś perełki, które mogłyby mnie zainteresować?

No comments:

Post a Comment