Jak widać, żyję.Ostatnio trochę brakowało mi powietrza w płucach, ale na dzień dzisiejszy oddycham bezstresowym powietrzem.Czystym, powolnym, wolnym.Jestem w Pawłowicach na kilka dni, dzisiaj będę świętować ze swoją rodziną moje urodziny.Czas tak szybko leci, brakuje mi paru rzeczy z dzieciństwa, z roku na rok jakby jakaś magia ze mnie ulatywała.No cóż..
Jest mi bardzo przykro, że tak długo się nie odzywałam.Miałam na głowię masę rzeczy.Aha, matematyka to zło wcielone! Zakuwałam do tego przez kilka dni, a na sprawdzianie tak się zestresowałam, że na kilka zadań nie starczyło mi czasu.Niektórzy nauczyciele są straszni, na prawdę.
Jeszcze 3 sprawdziany i wszystko będzie normalniejsze. Ahh, obiecuję, że za niedługo będę SYSTEMATYCZNIEJSZA, już niedługo!
Bardzo ładne zdjęcia Anju :))) tak jak stylizacja twojej przyjaciółk, mozna wiedziec ile ma lat ? :)
ReplyDeletefajne takie sklejki zdjęć :)
ReplyDelete