Może zabrzmieć to banalnie, ale brakuje mi czasu i chęci na pozostałe przyjemności takie jak blog.Ostatnimi dniami chyba cała przesiąknęłam I wojną światową, komorami sercowymi, głodem w Indii że już nie umiem znaleźć miejsca w głowie na kolejne "logiczne" składanki z szkoły.Praktycznie all the school thing mam za sobą, jutro jeszcze mam mały spr ze słówek na angielskim ( dzięki stokrotne za tranaltorz w komórkach!) oraz w piątek czeka mnie okrutny spr z matmy! Marzę, by mieć go już za sobą, a wtedy będę w stanie znów normalnie funkcjonować.
I need more time for me and myself! All the School Stuff are terrible!SOS!
Trzymaj się Anju♥ Boskie masz włosy, równiutko ścięte.:)
ReplyDeletechodzisz do polskiej szkoły ?
ReplyDeleteNie, chodze do austryjackiej szkoly :)
DeleteJak robisz takie idealny brwi?
ReplyDeleteja w sumie nic nie robie, czasem je sobie wydepiluje penseta :)
Delete