Strony

25/06/2013

Retro girl








 Zawsze przy każdej możliwej okazji powtarzam wszystkim, że nie pasuję do tych czasów. Z jakimś czasem motto "I was born in the wrong generation" stało się moim małym mottem życia. Gdy ktoś mnie pyta, co uwielbiam ponad wszystko odpowiadam jednoznacznie: retro. Idealnie widzę się pod sceną skaczącą w rytm Beatelsów, skrycie kochająca się w Elvisie Presley'u, kolekcjonująca wszystkie vinyle- śledząc bacznie poczynania Marilyn Monroe. Tak, to było by życie. W fotografii kocham najbardziej to, że na zdjęciach możesz się pokazać tak, jak chciałbyś być widzianym. Zdjęcia wyszły spontanicznie i coś czuję, że nie minie chwila a staną sie moimi ulubionymi. Na codzień próbuję mieszać retro z nowoczesnością, co niestety nie zawsze mi się udaje. Ciągle szukam swojego stylu i próbuję co raz to nowych rzeczy. Jednak gdyby komuś udało się stworzyć jakąś machinę czasu- dajcie znać, oddałabym wszystko, żeby się cofnąć o kilkanaście lat.
&pics by Laura Topa

16/06/2013

Black eyes, short dress, let's break it down



 

(Tshirt, pants/skirt, shoes- Zara, Chanel JUMBO FLAP CLASSIC 2.55 Bag)









Witam Państwa z nowym nabytkiem, torebką Chanel! Jest cudowna, piękna, klasyczna, można ją ubrać praktycznie do wszystkiego, i zamieszkuje ze mną w domu! Ostatnio mam obsesję na punkcie koloru czarnego, coś niesamowitego jak cudowny jest ten kolor. Klasyka już zawsze kojarzyć mi się będzie z kolorem czarnym. Dzisiaj po raz pierwszy mam na sobie te buty, i już w ogóle nie żałuję ich zakupu. Przymierzałam do nich połowę szafy i wszystko pasuje! I zakładam, że jako szpilko-sandałki idealnie sprawdzą się na tegoroczne upały. Wybaczie nieskładne zdania, ale właśnie co wróciłam z siłowni i jestem wyczerpana.Zakończym tą notkę zdaniem:

                                                     Black is such a happy colour darling!


12/06/2013

Feather on the Clyde


Shoes-Zara


Zara Dress

Forever21 T-Shirt

Zara Top

Zara Skirt/Shorts

Zara Wedges

Nike AF1
 Już nie pamiętam nawet, jak to jest pisać notkę. O czym właświe powinnam pisać żeby nie zanudzić Was na śmierć? Postanowiłam dzisiaj zrobić wyjątek i wstawić zdjęcia moich ostatnio zakupionych rzeczy. Już nie mogę się doczekać aż zaprezentuję je Wam w zestawach! Moje usprawiedliwienie za ostatnie dwa tygodnie? Szkoła. To dla mnie strasznie ciężkie w jakiej sytuacji się znalazłam..Więcej chyba nie powiem, bo jeszcze nie potrafię o tym mówić. Do bilansu tego tygodnia zaliczam parę nieprzespanych nocy+masę kofeiny. Wczoraj obchodziłam urodziny. 16snaste, nie wiem czemu nie potrafiłam się z tego cieszyć. Oczywiście zamulałam cały dzień, a potem usnęłam. Jakaś tragedia co się ostatnio ze mną dzieje. Zadajecie sobie czasem pytanie :"czy może być jeszcze gorzej?", a jakiś czas później wszystko się wali? Ironia losu. Buziaki ode mnie, i od Diego!:*