Strony

15/03/2014

My Tattoos

Wybaczcie, że znów nawaliłam.. Niestety ZAWSZE musi pójść coś źle jeśli zamierzam zrobić filmik. Przed chwilą męczyłąm się z MovieMaker'em który też niestety odmówił mi posłuszeństwa. Na filmiku wyglądałam jakby ktoś mnie wczoraj pobił, NAJS. Lecę tu i teraz, notka o moim tatuażach, łapcie!



Mój pierwszy tatuaż- księżyć. Zrobiłam go krótko po moich 16nastych urodzinach w zeszłe wakacje. Wyboru do dziś nie żałuję, kocham go! A co oznacza dla mnie ten tatuaż? To jest trzecia kwadra księżyca. Wtedy oświetlona jest lewa połowa księżyca. To czas spokoju, pora przejściowa. Podczas kward nic nie zaczynamy i nic nie kończymy. A ja jak niczego na świecie życzę sobie takiego wewnętrznego spokoju, równowagi. Poza tym 3cia kwadra przypisana jest bogini Hekates. Kiedyś uważano ją za bogini pokuty i zemsty, z czasem jednak bardzo się zmieniła i dziś symbolizuje bogactwo, zsyła siłę i sławę. Oprócz niej ta kwadra została przypisana Archaniołu Gabrielowi do którego się modlę. Tylko on jest aniołem zmartwychstania, miłosierdzia, zemsty, śmierci i objawieniem. To on sprawuje władzę nad rajem. 
"I really identify withe the Moon. I often think the sole purpose of my existence is to reflect other people's light back to them."

 2gi tatuaż. Ten kawałek ciała poświęciłam trzem najważniejszym kobietom w moim życiu (z rodziny, nie wliczam teraz przyjaciółek). Każda z nich na swój sposób mnie wychowała. Każda z nich na swój sposób jest moją przyjaciółką. Każdą z nich darzę ogromnym szacunkiem i miłością (choć często nie potrafię tego okazać). Z racji na mój cholernie ciężki charakter i często irracjonalne zachowanie chciałam w jakiś jeden, stały sposób pokazać jak bardzo je kocham. Myślę, że mi się udało. 3daty urodzenia połączone w całość- dzień urodzenia cioci, miesiąc mamy, a rok babci. 
Ból.- każdy mnie o to pyta. Czy tatuaż boli? Jeśli tak, jak bardzo? Kochani moi! Każdy w swój indywidualny sposób odczuwa ból- ja akurat jestem baardzo odporna. Mnie tylko w niektórych miejscach zabolało- ale ten ból był bardzo przyjemny. Tatuaże uzależniają i dopiero teraz to odczuwam. Uwielbiam dźwięk załączonej maszynki, igły wbijające się w moją skórę- coś pięknego!

Tatuaże które mi się marzą:
Jak pewnie zauważyliście, to są raczej "konkretne" tatuaże. Każdy z nich mi się śni po nocach i wiem, że kiedyś będę je miała! Tatuaże dla mnie to sztuka, sztuka i jeszcze raz sztuka! 

Oczywiście mój mąż lub chłopak jest zaobowiązany do dziarania się. Niekiedy chodząc po ulicy widzę takie chodzące sny i marzenia.. coś pięknego! Tatuaże u mężczyzn to istne cudo, działają na mnie lepiej niż magnes!
Panie i Panowie, mężczyźni idealni! Na te dwa obrazki mogłabym się patrzeć całymi dniami..I nie przesadzam! Ahh.. aż zgłubiłam po drodze myśli.. 

12/03/2014

WHATEVA YOU WANT!

Czasami myślę, że o wiele lepiej sprawdziłyby się u mnie reklamy leków przeciwgorączkowych itp niż ciuchów! Tak, tak.. Znowu jestem chora! Niestety choroba przekreśliła u mnie sporo planów- i już nie potrafię siedzieć bezczynnie. Mam dla Was małą propozycję.. Z racji, że chcę urozmaicić bloga możecie sobie wybrać vloga którego nagram już jutro! W piątek mam egzamin z angielskiego, więc muszę znaleźć sobie zajęcie żeby się nie uczyć. Vloga udostępnie już w piątek wieczorem- tym razem obiecuję na wszystko co dla mnie ważne. A więc, mam kilka propozycji.. Vlog "Pytania i odpowiedzi", "Tatuaże".. czy wolicie coś zupełnie innego? Oczywiście postaram się urozmaicić mojego bloga o notki w których będę opowiadać o castingach, reklamie, lub sesjach. Lecz tym razem wybieracie Wy. Napiszcie co o tym sądzicie, i co chcielibyście zobaczyć na Waszym ekranie w piątkowy wieczór, buziaki!

03/03/2014

Naturally




"Girls can be so in need of social approval that they confuse harassment for acceptance—thinking that any attention is better than none. Since many girls as well as boys buy the idea that sexual aggression and exploitation is normal masculine behaviour, it may not even occur to them to demand to be treated as equals."

Jeszcze kilka lat temu życie wydawało mi się bardzo proste. Szkoła, znajomi, rodzina, minimalne obowiązki. Żyć nie umierać! Niestety z czasem zaczęłam dostrzegać wiele innych rzeczy, niekoniecznie pozytywnych. Nauczyłam się wielu rzeczy, popełniałam błędy, uczyłam się na swoich własnych doświadczeniach. Dopiero teraz się przekonałam jak ciężko jest walczyć o swoje marzenia, i jaka ciężka praca mnie czeka. Chcę w 100% się spełnić, i będę wytrwale dążyć do swego celu. Krótko przed moimi 17nastymi urodzinami biorę pod uwagę wszystkie za i przeciw, i wyznaczam sobie cel. Moja ostatnia bardzo ważna uwaga? Nie ufać ludziom. Zawsze byłam bardzo otwarta do ludzi, bardzo pozytywnie nastawiona i myślałam, że mogę się wygadać. Okazało się jednak, że nie wszyscy są warci zachodu, a moje myśli i uwagi nigdy nie powinny wyjść z moich ust. Zaczynam doceniać osoby, z którymi mogę szczerze i na każdy temat porozmawiać.  Jestem cholernie wdzięczna, że są ze mną, doradzą, wysłuchają... Następna uwaga? Zamiast narzekać czego nam brakuje, dostrzegajmy to, co mamy!

01/03/2014

REVENGE ITALIANO




z racji tego, że przypisuję sobie prawdziwy włoski temperament omal się nie popłakałam kiedy zobaczyłam ten cudowny filmik! Stworzony został przez amerykańską aktorkę z włoskimi korzeniami. Coś cudownego!
/nowa tradycja, mix inspiracji i ulubionych zdjęć












"Młodość jest potwornie ciężkim przypadkiem i chyba nie ma nikogo, kto by z tego wyszedł bez powikłań."